Wystawa BODYSCAPES

Ciało staje się pejzażem, a fotografia – punktem wyjścia do malarskiej ekspresji. Paweł Nocuń przekształca akty kobiece w wertykalne krajobrazy, w których kolor, linia i forma niosą emocje, zapraszając widza do własnej interpretacji.

Ciało jako pejzaż

Fotograficzne akty stanowiły dla mnie punkt wyjścia do pracy nad cyklem obrazów zatytułowanym Bodyscapes. Skadrowane w wąskim amerykańskim planie ciała kobiet, stały się wertykalnymi pejzażami.

To negatywy, które w malarskim procesie powstały z fotograficznych pozytywów.

Inspiracją były dla mnie obłości, smukłości i napięcia linii ciała. Twórczy gest wyraził się w sposobie malowania form, w kompozycji, a w szczególności w kolorze wyrażającym emocje. Ekspresja twórcza może skłaniać do własnej interpretacji.

Identyfikacja wizualna: Maja Rogocka @majkarogo