Używamy ciasteczek

Strona dla prawidłowego działania wymaga plików cookies. Szczegóły ich wykorzystania znajdziesz w Polityce Prywatności.
Wersja
Czesław Radzki malował wbrew trendom – wierząc, że prawdziwe malarstwo rodzi się w ciszy, skupieniu i nieufności wobec tego, co łatwe. Wybierał tajemnicę. Każde pociągnięcie pędzla niosło szacunek dla formy i procesu. Zapraszamy na wernisaż wystawy „Czesław Radzki. Własną drogą”.

Tekst kuratorski

Czego ten Czesław nie przeżył. Najpierw obraz poddano rozlicznym eksperymentom, z których wychodził często już nie obrazem. Później powiedziano, że malarstwo jest już bez sensu i, że już wszystko namalowano. Później chciano ze sztuki, a więc i z malarstwa, zrobić politykę, publicystykę i socjologię.

W międzyczasie pojawiły się nowe media, których propagatorzy ponownie zakrzyknęli, że malarstwo się skończyło w obliczu takich atrakcji jak video czy sztuka wizualizacji komputerowej, że o fotografii cyfrowej nie wspomnę. Następnie ponownie zaczęto głosić, że prawo do istnienia ma tylko sztuka zaangażowana politycznie i społecznie, na bieżąco komentująca wydarzenia, jak gazeta jakaś, co w przypadku malarstwa znalazło takie oto przełożenie, że najlepiej będzie gdy stanie się ono: plakatem, planszą poglądową, bilbordem reklamowym lub rysunkiem satyrycznym z prasy.

W obliczu tych wszystkich dopustów bożych, Czesław na całe szczęście pozostał sobą. Malarzem. Artystą nieufnym wobec całej tej kawalkady doraźnych atrakcji, która przez ostatnie dziesięciolecia, na jego oczach, przetoczyła się przez sztukę, świadomym, że doraźność ma zakodowaną w sobie łatwość – łatwość szybkiego przemijania.

Świadomym też tego, że istotą sztuki, a już zwłaszcza malarstwa, jest trud dochodzenia do niego, a nie uleganie efektom galopady zapotrzebowań kuratoryjnych. Nigdy nie interesowały Czesława owe szybko zmieniające się mody dyktowane przez kuratelę artystycznych autorytetów. Jego zainteresowania zawsze skoncentrowane były wokół odkrycia, poprzez proces malowania istoty powstawania Malarstwa. Tyle samo bowiem może być w malarstwie miałkości i bylejakości, co zachwytu i olśnienia.

Pozostał Czesław wierny sobie i wierzę, że farby tajemniczo się układają, a rolą malarza jest dbać o tę tajemnicę. Czesław świadek tej dziwnej epoki, postawiony w obliczu dziesięcioleci „atrakcji”, pozostał sobą.

Profesor Artur Winiarski

Kurator wystawy
Pełnomocnik Rektora ds. dziedzictwa historycznego Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie

Co, gdzie, kiedy

Wernisaż
Wtorek, 15 lipca, godzina 17

Miejsce
Biblioteka Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie

Pałac Czapskich, I piętro

Krakowskie Przedmieście 5

Czesław Radzki 1948-2020 
Absolwent, a później Profesor Wydziału Malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Dyplom uzyskał w pracowni prof. Stefana Gierowskiego, aneks z tkaniny przygotował u prof. Wojciecha Sadleya. Prowadził Pracownię Rysunku na macierzystym wydziale.

Katalogi z twórczością prof. Czesława Radzkiego są dostępne w księgozbiorze Biblioteki Głównej Akademii Sztuk Pięknych